Rad
poczekaj - tekst piosenki

stanzaI

raczej nie zaśniesz
gdy czas opowiadać baśnie
pierwsze to zawsze dobrego zła początki
przewijające wątki jeszcze wątpliwości
chce robić wszystko należy zdobyć
jak życie zdobić polepszać dobrobyt
pragnę się urodzić lekcje zadane odrobić
by być dla opatrzności
okoliczności śliczności
do zgonnej wartości
każda doba przynosi mi podziw
już idę pragnąc chodzić pobić być zabity
pokonywać szczyty szczegół każdy ukryty
w chwale prawa bezprawia zarabiać pozbawiony
być bezprawia korzystaj póki kręci
się iskra nie dookoła śmietniska
którym mogiła we mgle
twierdza zdobyta zawsze byliśmy kwita
nawet jak wtrącała się kobita nie pytaj
odpowiedź znajdzie cię sama
ona zawsze szuka swego pana

ref.

poczekaj
poczekaj
poczekaj
poczekaj

stanzaII

złudne życia złudne myśli
poczekaj na twej drodze
wszystko kiedyś się oczyści
nie dla korzyści tworzyć dla sławy
po mokradłach chodzić
dla zabawy poczekaj
ostrożnie trofea nie łatwo
otrzymywać przetrwać
wygrywać przede mną
droga kręta
oczywista wyboista
tu rozgrywają się igrzyska
pustych ludzi
chcę koniecznie się obudzić
by stopy zbrudzić ja niedojrzały ludzik
tylko by zobaczyć ten parszywy świat
który kręci się miliony lat
a gdzie mój brat z którym przyjdzie mi iść
prowadzić rozmowy to nie dla mody zdobyć
potrzebne kody
powiedz więc co mam w obecnej chwili robić

ref.

poczekaj...