Top Artyści
Legenda
-
Dodany komentarz
-
Dodany tekst
-
Poprawka tekstu
-
Dodane video
-
Dodany do ulubionych
-
Dodany TAG
-
Uzupełniona metryczka
Archiwum tekstów
teksty wg wykonawców




edytuj
- Autor: Szad
- Rok powstania:
- Kompozytor:
- Wykonanie oryginalne:
- Inne wykonania:
- Albumy, na których znalazł się utwór: 21 gramów
- Tagi:
Dzwonki:
Szad
Panu dziękuj - tekst piosenki
Tego się nie zapomina!
Akrobata znów zaklina..!
Betonowa trampolina
pod naporem się ugina!
Wokoło cicha pantomima-
-już minęła ich godzina!
Już za późno! Mam oryginał!
Mieli czas, by mnie zatrzymać!
Wita Cię spalony żongler,
świadomy swej formy ciągle.
Tu gdzie pierdolony kompleks
rodzi pierdolony problem!
Są gotowi kąsać, choć ich życie tkwi jak pszczoły w żądle...
Gradobicie im zostanie, a mi przez tą chwilę bomble!
Tych co szepczą to i owo,
przy tym depczą tą winorośl,
czeka bezkompromisowość!
Daję za to flow i słowo..!
Kiedy sięgam po mikrofon-
-pluję krwią widowiskowo!
Kilku braci stoi obok!
Ząb za ząb i oko w oko!
To ten snajper co nie chybia!
Afganistan... Syria... Libia...!
Dużo widzi! Mało sypia!
Konsekwencja to religia
Bigidi Bek! YO!
Nie trzeba wiele żebym wszedł w to!
Check flow!?
Bo wjeżdża Bad Boy..!
Ref.
A ty! Pal stuff!
Panu dziękuj! (Szad!)
Amstaf z klanu szejków! (Szad!)
Jak stal argumentów! (Szad!)
Szach mat! Album w ręku!
Pal stuff!
Panu dziękuj! (Szad!)
Amstaf z klanu szejków! (Szad!)
Jak stal argumentów! (Szad!)
21 gramów! Szad! YO!
Co to za linia melodyczna!?
Jak od pociągnięcia smyczka!
Kto po tych ciemnych uliczkach
świeci jak ta zapalniczka!?
Ta precyzja chirurgiczna...
Coś jak wada genetyczna!
Mogę wypierdolić scenę jak od pstryczka elektryczka!
Historia autentyczna
jak się niesie wieść piwniczna...
Siedzę w tym jak część fabryczna!
Pomaga przewaga psychologiczna!
I chyba Cię czeka potyczka!
Ślepa uliczka...
Śmierć kliniczna...
Treść liryczna
Część praktyczna
Gasną jointy w popielniczkach!
A ja jak kamera panoramiczna
detale zakodowałem w liczbach...
U mnie to cecha dziedziczna...
Wieź psychiczna jest cykliczna...
Szukam drzwi od samochodu,
bo dziś moc jest gigantyczna!
Próba oszukania kodu
jest mało perspektywiczna..!
Tatuowany na ciele!
Wycelowany na cele!
Przygotowany na wiele!
Przymocowuję banderę...
Cicho wjechały na teren fele...
A skurwiele w pelepele,
chyba kupili balony z helem,
skoro zaczęli klękać?!
Moja świątynia to ich cmentarz..!
Ref.
A Ty! Pal stuff!
Panu dziękuj! (Szad!)
Amstaf z klanu szejków! (Szad!)
Jak stal argumentów! (Szad!)
Szach mat! Album w ręku!
Akrobata znów zaklina..!
Betonowa trampolina
pod naporem się ugina!
Wokoło cicha pantomima-
-już minęła ich godzina!
Już za późno! Mam oryginał!
Mieli czas, by mnie zatrzymać!
Wita Cię spalony żongler,
świadomy swej formy ciągle.
Tu gdzie pierdolony kompleks
rodzi pierdolony problem!
Są gotowi kąsać, choć ich życie tkwi jak pszczoły w żądle...
Gradobicie im zostanie, a mi przez tą chwilę bomble!
Tych co szepczą to i owo,
przy tym depczą tą winorośl,
czeka bezkompromisowość!
Daję za to flow i słowo..!
Kiedy sięgam po mikrofon-
-pluję krwią widowiskowo!
Kilku braci stoi obok!
Ząb za ząb i oko w oko!
To ten snajper co nie chybia!
Afganistan... Syria... Libia...!
Dużo widzi! Mało sypia!
Konsekwencja to religia
Bigidi Bek! YO!
Nie trzeba wiele żebym wszedł w to!
Check flow!?
Bo wjeżdża Bad Boy..!
Ref.
A ty! Pal stuff!
Panu dziękuj! (Szad!)
Amstaf z klanu szejków! (Szad!)
Jak stal argumentów! (Szad!)
Szach mat! Album w ręku!
Pal stuff!
Panu dziękuj! (Szad!)
Amstaf z klanu szejków! (Szad!)
Jak stal argumentów! (Szad!)
21 gramów! Szad! YO!
Co to za linia melodyczna!?
Jak od pociągnięcia smyczka!
Kto po tych ciemnych uliczkach
świeci jak ta zapalniczka!?
Ta precyzja chirurgiczna...
Coś jak wada genetyczna!
Mogę wypierdolić scenę jak od pstryczka elektryczka!
Historia autentyczna
jak się niesie wieść piwniczna...
Siedzę w tym jak część fabryczna!
Pomaga przewaga psychologiczna!
I chyba Cię czeka potyczka!
Ślepa uliczka...
Śmierć kliniczna...
Treść liryczna
Część praktyczna
Gasną jointy w popielniczkach!
A ja jak kamera panoramiczna
detale zakodowałem w liczbach...
U mnie to cecha dziedziczna...
Wieź psychiczna jest cykliczna...
Szukam drzwi od samochodu,
bo dziś moc jest gigantyczna!
Próba oszukania kodu
jest mało perspektywiczna..!
Tatuowany na ciele!
Wycelowany na cele!
Przygotowany na wiele!
Przymocowuję banderę...
Cicho wjechały na teren fele...
A skurwiele w pelepele,
chyba kupili balony z helem,
skoro zaczęli klękać?!
Moja świątynia to ich cmentarz..!
Ref.
A Ty! Pal stuff!
Panu dziękuj! (Szad!)
Amstaf z klanu szejków! (Szad!)
Jak stal argumentów! (Szad!)
Szach mat! Album w ręku!

- Komentarze (0)
- Dodali do ulubionych (0)
- Historia zmian tekstu (5)
Liczba wypowiedzi: 0
Liczba użytkowników: 0
Liczba zmian: 5
Data | Zmiana dotyczy | Autor | Nowa wartość |
---|---|---|---|
2011-01-18 20:35 | Treść piosenki | ||
2011-01-18 20:35 | Treść piosenki | ||
2011-01-18 20:23 | Albumy | 21 gramów | |
2011-01-18 20:23 | Autor tekstu | Szad | |
2011-01-18 20:21 | Treść piosenki |
Tę piosenkę znajdziesz na płycie
Na płytach
-
21 Gramów - Szad
Szad to jeden z członków legendarnego już zespołu Trzeci Wymiar i Kasta Skład. Płyta "21 Gramów" to zestaw 21 utworów nad którymi raper pracował ...